Jantaria Pobłocie 3:2 Sokół Szczypkowice

Nie było innej opcji! Jantaria wygrywa na inaugrację rundy wiosennej z Sokołem 3:2 i dopisuje sobie 3 pkt w tabeli ligowej. Sam mecz, szczególnie w pierwszych 45 minutach mało ładny dla oka. Dużo dalekich, wysokich piłek i agresji. W 15 minucie na prowadzenie 0:1 wyszedł Sokół po bramce Mateusza Stenki i takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Bez większej historii. W drugą część lepiej weszli gospodarze. Było widać więcej chęci gry w piłkę. W 55 minucie do remisu doprowadził Dominik Stencel wpychając piłkę do bramki po dośrodkowaniu Michała Klamerusa. Pięć minut później na 2:1 trafił Tomasz Kwidziński z rzutu wolnego. W 69 minucie znowu był remis. Także z rzutu wolnego na 2:2 trafili goście. Ostatnie słowo należało jednak do Jantarii. Tomasz Kwidziński idealnym podaniem obsłużył Maćka Formelę, ten minął bramkarza i posłał piłkę do siatki.